"Logan: Wolverine" wydarł konkurencji pierwsze miejsce

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Logan%3A+Wolverine%22+wydar%C5%82+konkurencji+pierwsze+miejsce-122157
W ten weekend w kinach na świecie doszło do dramatycznej walki dwóch wielkich widowisk. O tym, kto został zwycięzcą, zdecydowało zaledwie 400 tysięcy dolarów. Może się więc okazać, że kiedy ostatecznie zostaną podliczone wpływy z piątku, soboty i niedzieli, kolejność na podium ulegnie zmianie.


Na razie numerem jeden w naszym zestawieniu jest lider ubiegłotygodniowej listy - "Logan: Wolverine". Podczas drugiego weekendu komiksowe widowisko zgarnęło doskonałe 70 milionów dolarów. Pomimo konkurencji ze strony "Konga: Wyspy Czaszki" w ośmiu krajach film utrzymał się na pierwszym miejscu. Jednym z tych krajów jest Brazylia, gdzie "Logan: Wolverine" pobił rekord drugiego weekendu 20th Century Fox, zarabiając 5,9 mln dolarów. Doskonale sprzedał się też w Wielkiej Brytanii (4,9 mln dolarów).

"Logan: Wolverine", pomimo zmasakrowania filmu przez cenzorów, wybornie radzi sobie również w Chinach. Za tydzień powinien osiągnąć 100 milionów dolarów. Obecnie ma na koncie 87,2 mln, z czego 18,4 mln dolarów pochodzi z weekendu. Za parę dni zagraniczne wpływy osiągną 300 milionów dolarów (obecnie 285 mln), a globalnie przekroczyły właśnie 400 milionów (437,7 mln). Jest to pierwsza tegoroczna premiera, której udała się ta sztuka.

Gdyby "Kong: Wyspa Czaszki" na całym świecie wystartował w piątek, byłby numerem jeden naszego zestawienia. A tak weekendowe wpływy wyniosły 69,6 mln dolarów. Po dodaniu do tego kwoty ze środy i czwartku otrzymujemy jednak sumę 81,6 mln dolarów. To wynik solidny, ale mieszczący się w przedweekendowych prognozach. Wraz z zarobkami z amerykańskich kin otrzymujemy kwotę 142,6 mln dolarów. Wydaje się, że jest to wynik imponujący. Niestety dla Warner Bros. nie gwarantuje on rentowności widowiska. Sam budżet "Konga: Wyspy Czaszki" wyniósł 185 milionów dolarów. Szacuje się, że na promocję wytwórnia wydała kolejne 136 milionów dolarów.

"Kong: Wyspa Czaszki" trafił niemal do wszystkich krajów świata jednocześnie. Z dużych rynków na widowisko czekają jeszcze Chiny (premiera 24 marca) i Japonia (premiera 25 marca). Oba te kraje mogą mieć znaczący wpływ na ostateczny wynik produkcji. Póki co kraje azjatyckie zdają się być pod wrażeniem produkcji Warner Bros. W Wietnamie (gdzie powstała część zdjęć) "Kong" zanotował najlepsze otwarcie w historii tego rynku (2,2 mln dolarów). Z kolejny Korea Południowa okazała się najbardziej dochodowym krajem w tym tygodniu – 7,3 mln dolarów w pięć dni. Widowisko znakomicie sprzedaje się również w następujących krajach: Rosja (6 mln w pięć dni), Meksyk (5,6 mln w trzy dni), Francja (4 mln w pięć dni), Tajwan (3,6 mln w trzy dni), Australia (3,5 mln w cztery dni), Brazylia (3,4 mln w cztery dni) i Niemcy (3,2 mln w trzy dni).

Miejsce na podium utrzymał "Był sobie pies". Film podbił serca Chińczyków, gdzie podczas drugiego weekendu sprzedał się lepiej niż przed tygodniem i zepchnął "Logana" z pierwszego miejsca. Obraz zgarnął w Chinach 21,4 mln dolarów. Dzięki temu weekendowe wpływy wyniosły 22,8 mln dolarów.

Na czwartym miejscy znalazła się bollywoodzka produkcja "Badrinath Ki Dulhania". Portal comScore podaje, że film zarobił 9,6 mln dolarów. Deadline z kolei twierdzi, że zarobił mniej – 8,8 mln dolarów.

Do pierwszej piątki powróciła animacja "Vaiana: Skarb oceanu" z wynikiem 7,5 mln dolarów. Stało się tak za sprawą premiery w Japonii, gdzie zgarnęła 6,8 mln dolarów. Spośród animacji Disneya tylko "Kraina lodu" może pochwalić się lepszych startem. Dzięki Japonii globalne wpływy "Vaiany" za kilka dni osiągną granicę 600 milionów dolarów. Na razie na koncie filmu jest 596,3 mln dolarów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones