Kolejna rzecz którą Meat Loaf nie jest w stanie zrobić z miłości to przepchać kibel dla Spice Girls. Bravo Meat, ale żart słaby, wyśmiano wielki hit o jakim Spice Girls mogłyby tylko pomażyć.
No tu się nie zgodzę. Prawdą jest, że jego pojawienie się w tym filmie nie kreauje jego wizerunku w bardzo dobrym świetle (według mnie jest nawet poniżające), lecz była to jego decyzja, a on nie przyjmuje każdej roli. Na pewno większe pieniądze dostałby za główną rolę w "Upiorze w Operze", którą mu oferowano a on ją odrzucił. Ośmiele się stwierdzić, że nie zrobi wszystkiego dla pieniędzy. Jego występ w tym filmie może być uzasadniony tym, że w wielu wywiadach podkreśla zawsze to, że stara się robić takie rzeczy, które rozweselają/rozśmieszają publiczność.