ah ta muzyka A-ha, nakreca film. Tylko kawalek Duran Duran we wczesniejszej czesci dorownuje temu. A reszta...
W pełni sie zgadzam. A view to a Kill (Duran Duran) i living daylights (A-ha) to najlepsze kawałki Bondowskie w całej serii.
Ja bym jednak dał pierwszeństwo "For your eyes only" Sheeny Easton oraz "All time high" Rity Coolidge. Nie twierdzę że dwa powyższe kawałki są złe. Również je uwielbiam i uważam że doskonale wpasowują się w klimat Bonda :)
mam identycznie :) jeszcze dla mnie ewentualnie golden eye tiny i skyfall adele ale i tak oba o klase nizej
Ścieżka dźwiękowa świetna, piosenka AHA na początku brzmi idealnie, ale nie zapominajmy o końcówce - pięknej balladzie Pretenders!!!
To są fajne piosenki, tylko tyle że mało bondowskie. Mogły by pasować w sumie do każdego sensacyjnego filmu z tamtego okresu.
No, piosenka A-HA - "Żywe światła dnia" wywołuje prawdziwy dreszcz! Ta orkiestracja na syntezatory, flet, saksofon i dźwięk... karabinów maszynowych - REWELACJA!
Zwłaszcza w trakcie filmu różne wariacje instrumentalne wokół motywów z tej piosenki są wspaniałe.
Moim skromnym zdaniem (nie ujmując wymienionym piosenkom) najlepszą piosenką do Bonda jest "Licence to kill" Gladys Knight.
Uważam, że kawałek Sheryl Crow do ''Tomorrow Never Dies'' też był świetny. Poza tym wyróżniłbym kawałki Shirley Bassey, szczególnie do ''Goldfinger''. ''For Your Eyes Only'' też miało świetny motyw przewodni.
No i "Thunderball" Toma Jonesa (film słaby). Nancy Sinatra - You Only Live Twice - bardzo ładne kompozycje.