Film warty poświęcenia czasu. Jeżeli podobały sie wam dwie pierwsze części ta również wam się spodoba. Dzisiaj oglądnęłam go w oryginalnej wersji. Mika jedzie z Wichrem do Ory i tam poznaje ludzi walczących o dobro wolno żyjących koni. Okazuje się, że również Wicher tam właśnie się urodził. Nie będę zdradzała dalszych szczegółów tego pięknego filmu. Jeżeli będziecie mieli możliwość, to oglądnijcie go. Jest świetny.