"Usagi-san! Bakero! Muszę wreszcie przejąć inicjatywę..."
Kocham dania z kapusty. Nie lubię zielonej papryki. A żółtko jest takie żółte. A Suzuki-san taki słodki.
Ciągłe emocje. Tyle wzruszeń. Prawdziwa miłość. Bez gołych dup. Piękno w czystej postaci.
Polecam motzno!
Wonszpszemek