ulubionych bajek...hhehe...bardzo podobał mi się pomysł z tą cyberprzestrzenią...
Tak cyberprzestrzeń... i to w czasach gdy taka technika jeszcze raczkowała
Naprawdę bardzo dobry wygląd miała
Podzielam zachwyt, jako dzieciak byłam pod wielkim wrażeniem, szczególnie podobały mi się (oprócz wspomnianej cyberprzestrzeni i to jeszcze przed matrixem) nawiązania historyczne, które budziły ciekawość poznania danego motywu. Do dziś pamiętam odcinek z gorgoną
:)